21/01/2015

Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan – „Daj mi pić”

Tekstem przewodnim tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan jest historia opisana w czwartym rozdziale Ewangelii Jana o spotkaniu Jezusa z Samarytanką przy studni Jakuba, w szczególności zaś prośba Chrystusa do kobiety ?Daj mi pić!?.

Wybrany fragment to wspaniały tekst, bardzo plastyczny w swojej formie, odwołujący się do wyobraźni czytelnika, osobisty w wyrazie, znaczący tak w sensie egzystencjalnym, jak i teologicznym. Czytając go widzimy Chrystusa w początkowym okresie jego działalności publicznej, jeśli określanie chronologii wydarzeń ma w ogóle sens w symbolicznej Ewangelii Jana. Tak czy inaczej w tle słyszymy o Janie Chrzcicielu, który jeszcze nie jest uwięziony, za chwilę pewnie odda głowę pod topór Heroda. W Judei zaczyna narastać konflikt między zwolennikami Jezusa a stronnictwem faryzeuszy. To pierwszy poważny zgrzyt w między tymi szkołami. Aby nie eskalować tych napięć Jezus wraz z uczniami opuszcza Judeę i udaje się na północ, do rodzimej Galilei. Po drodze musi przejść przez Samarię, która od stuleci, od czasu powrotu Żydów z Niewoli Babilońskiej nie utrzymuje kontaktów z resztą Izraela. Przez wieki narosło zbyt dużo napięć i nieporozumień. Żydzi nawet nie rozmawiają już z Samarytanami. Samarytanie nie szanują Żydów, choć ich wierzenia – o ironio – wcale tak dalekie od siebie nie są. Kością niezgody jest przede wszystkim ośrodek kultu i władza kapłańska. Świątynia czy studnia Jakuba? Jerozolima czy Góra Gerizim?

W przytoczonym fragmencie postrzegamy Jezusa, który łamie cały szereg tabu, wychodzi poza utarte stereotypy i uprzedzenia. W drodze do Galilei przechodzi przez Samarię, choć Żydzi – zgodnie z relacją NT – omijają tę krainę. Zmęczony siada przy studni i wdaje się w rozmowę z Samarytanką. Nie przeszkadza mu, że jest tym ?innym?, ?obcym?, ?wrogiem?. Nie ma oporów, żeby rozmawiać z nieznajomą ?kobietą?, rozwiązłą zdaniem niektórych. Niebywałe! W tamtej kulturze? Prosi ją o pomoc. Interesuje się jej sytuacją. Wsłuchuje się w jej opowieść. Chce dać jej i jej bliskim ?wodę życia?. Nie przeszkadzają mu granice etniczne, kulturowe, religijne, płciowe. Jest cały dla drugiego człowieka. Z jednej strony oddaje się w ręce innych, otwiera się przed innymi. Słyszymy prośbę ?daj mi pić?. Z drugiej służy drugiemu bez względu na wszystko. Daje wodę życia tym, którzy jej potrzebują. Przełamuje tabu i wzajemne niechęci. Przekracza granice. Otwartością i szacunkiem wobec innych, odbudowuje jedność między ludźmi.

W teologii chrześcijańskiej, deifikującej osobę Chrystusa, to ważny dialog. Oto Bóg symbolicznie oddaje się w ręce człowieka. ?Daj mi pić?. Oto Bóg wychodzi do człowieka. ?Daję Ci wodę żywą?. Oto Bóg daje przykład troski o drugiego, ponad wszystko. Oto Bóg przekracza uprzedzenia, stereotypy i granice – w tym granice religijne, by dotrzeć do serca drugiego człowieka. Znaczący jest tutaj nie tylko wymiar teologiczny, ale również parenetyczny, pedagogiczny tej opowieści. Dialog Jezusa z Samarytanką daje przykład, w jaki sposób troska Boga o drugiego człowieka może i powinna przekładać się na międzyludzkie ?Ja – Ty?.

Czyż sednem Ewangelii, Dobrej Nowiny nie jest właśnie miłość Boga do człowieka? Każdego człowieka, również – a może przede wszystkim – tego upadłego, opuszczonego, zapomnianego, bezbronnego, nieprawowiernego. Tego, od którego wszyscy wokół się odwracają. Oto ewangelia Syna Marnotrawnego, trędowatego Samarytanina, ukrzyżowanego przestępcy, Samarytańskiej konkubiny, zdeprawowanego celnika, zdrajcy, heretyka. Bóg wyciąga swoją rękę do każdego człowieka, każdemu ofiarowuje wodę życia. Jako ludzie, zgodnie z przesłaniem Pisma, wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga i jako tacy, jako dzieci jednego Boga, w podobny sposób powinniśmy odnosić się do drugiego człowieka, bez względu na to kim jest.

Być może, w sposób nieco zawoalowany w dialogu Jezusa z Samarytanką znajdujemy złotą biblijną zasadę: ?Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego?.

Wojciech Szczerba

Więcej wydarzeń

Przeczytaj

Święta w Polskim Kościele Chrześcijańskim w Dudley

Okres przedświąteczny to jeden z najintensywniejszych momentów w życiu kościoła zaraz po Wielkanocy.

Studia humanistyczne nadal bardzo potrzebne. Teologia również

Teologia stawia każdego człowieka przed najważniejszymi pytaniami. Kim jestem? Dokąd zmierzam? Jaki sens ma moje życie? Skąd pochodzi wszystko? Dlaczego życie jest takie jakie jest?

Krótka refleksja na koniec roku

Stephen Hawking, znany brytyjski fizyk, pod koniec swojego długiego życia wzbudził wiele kontrowersji, twierdząc, że wprawdzie nie jest w stanie udowodnić, że Boga nie ma, ale potrafi wykazać, że Wszechświat powstał sam z niczego i Bóg przy wyjaśnianiu powstania Wszechświata nie jest nam do niczego potrzebny.

czytaj więcej